Na co rybakowi baba i chochla? Czym się różni sum od miętusa? W jaki sposób rozmnażają się węgorze? Odpowiedzi na te oraz dziesiątki innych pytań związanych z rybołówstwem na jeziorach i wędkarstwem można znaleźć we właśnie otwartym Interaktywnym Muzeum Rybactwa w Biskupinie.
W trakcie wizyty można obejrzeć zabytkową chatę rybacką z warsztatem i zgromadzonym w niej sprzętem, dziesiątki urządzeń do połowu ryb, w potężnym akwarium można zobaczyć też wiele gatunków ryb mieszkających w wodach pałuckich jezior. Najmłodszym z pewnością przypadnie do gustu kącik edukacyjny z grami i zabawami, nieco starsi mogą spróbować swych sił w wirtualnym połowie ryb za pomocą niewodu, a na najambitniejszych czeka symulator połowu na wędkę, na którym można zmierzyć się z jeziornymi drapieżnikami - sumami, szczupakami czy sandaczami. Całość uzupełnia ogród z labiryntem, w którym możemy się poczuć niczym ryba w sieci. Na zwiedzanie warto poświęcić co najmniej 1 godzinę.
Odwiedziny muzeum to nie tylko znakomite dopełnienie wycieczki na Pałuki - odwiecznie zamieszkaną przez rybaków krainę dziesiątków jezior oraz wspaniałych zabytków- Biskupina, Wenecji, Gąsawy czy Żnina - to może być również samodzielny cel weekendowego wypadu za miasto. A po zwiedzeniu warto zjeść obiad w znajdującej się przy muzeum restauracji.